Musiałam…
written by: Danuta Czerwińska Murawska
Jesiennych barw radość
Ból mojej duszy gasi
Szukam ukojenia
Między wersami westchnienia
Za wiosennym uśmiechem słońca
Kiedy jeszcze nie wierzyłam w śmierć
Która czyhała w kącie mojego pokoju
Nie wierzyłam, nie chciałam
Ona chciała i to wystarczyło…
By mnie zbić, wbić w ziemię
Mimo, że i tak byłam blisko dna…
Bezlitośnie zabrała mi resztki sił
Które ukrywałam przed sobą
By już więcej nie zgasły
Jak wtedy, gdy tak bardzo były potrzebne
Nic nie dały prośby, błagania
Musiałam…
Jak Feniks udźwignąć
To co los rzucił na kolana
Musiałam… od nowa…
Latest posts by Danuta Czerwińska Murawska (see all)
- Idę Po Łąkach - August 7, 2024
- Promień - April 24, 2024
- Namalowałeś… - January 2, 2024