Ironically

Ironically

written by: Thaddeus Hutyra

@teddy9999

It was not that far off time
When the red star
Of the empire from the east
Kept Poland in its claws.
.
Solidarity movement was born
And swept away the foreign oppressor.
.
Polish women participated in it
Polish revolutionaries!
.
And now?
What happened?
Polish women forced
To take to the streets again!
.
To defend women’s rights
Rule of law, democracy…
.
Disdainful shouts at them, instead
Dumbfounding them.
.
Troublemakers!
Provocateurs!
Rebels!
Intriguers!
Hypocrites!
Antagonists!
Blackmailers!
Restless spirits!
.
Ah, what happened?
Isn’t this world strange?
After all, invaders are though gone!
.
All-embracing melancholy
Within me
And under my feet
Once rustling the fall leaves
Another time white winter down
Another yet time lovely spring daisies
Finally, the summer scent of lush grass.

Ironicznie

written by: Tadeusz Hutyra

Był czas wcale nie tak odległy
Gdy czerwona gwiazda
Imperium zza miedzy
Oplatała polski dom.
.
Narodziła się Solidarność
I zmiotła precz obcego ciemiężyciela.
.
Polki miały w tym udział
Polki rewolucjonistki!
.
A teraz? Co się stało?
Polki znowu zmuszone wyjść na ulice!
.
By bronić praw kobiet
Praworządności, demokracji.
.
Zewsząd okrzyki
Pod ich adresem
Wprawiające w osłupienie.
.
Awanturnice!
Mąciwody!
Niszczycielki!
Rebeliantki!
Intrygantki!
Hipokrytki!
Antagonistki!
Szantażystki!
.
Ach, co się stało?
Przecież obcych już nie ma!
Czyż nie dziwny jest ten świat!
.
Melancholia wszechogarniająca
A pod moimi lgnącymi stopami
Raz szeleszczące jesienne liście
Innym razem biały zimowy puch
Innym zaś razem wiosenne stokrotki
A w końcu letni zapach bujnych traw.