CISZA ŚWIATA, poetry by Konrad Stawiarski at Spillwords.com
Simon Wilkes

CISZA ŚWIATA

CISZA ŚWIATA

written by: Konrad Stawiarski

 

Poranku mój poranny- poranku zachodzisz.
W strefy Cię ubieram- w ciszę co trud nagrodzi.
Patrzę w Ciebie- patrzę jako w te Blejtramy,
Lawowany pejzaż, ani drgnie- ruszyć się nie zamierza.

Poranku mój; poranku mój złoty i srebrny,
Błękitny, czerwony, fioletowy i biały- chwały,
Obrzeżony diamentem; serca ametystami.
Dziękuję moim progom. Witam dni losu.

Chciałbym spojrzeć w lustro- przysięga mi kamień!
Chciałbym spojrzeć w potok- recytuje mnie skała!
Chciałbym spojrzeć w obłok- mówi do ziemi lustro!

W tych trzech oto żywiołach, ukryty obraz Ciebie.
Widuję moje myśli; to kształt miłości- Twa postać.
To znowu mówię wodą czystą- aksamitna toń Cię kocha.

PRZYPIS; Ja tonę….ja tonę na samotności mojej wybrzeżach.

Subscribe to our Newsletter at Spillwords.com

NEVER MISS A STORY

SUBSCRIBE TO OUR NEWSLETTER AND GET THE LATEST LITERARY BUZZ

We don’t spam! Read our privacy policy for more info.

Latest posts by Konrad Stawiarski (see all)