Spotlight On Writers - Mirosława Stojak, an interview at Spillwords.com

Spotlight On Writers – Mirosława Stojak

Spotlight On Writers

Mirosława Stojak

 

  1. Where, do you hail from?
Pochodzę z Polski. Mieszkam w centralnej części kraju, niedaleko stolicy Warszawy, w siedemdziesięciotysięcznym mieście – Włocławek. Miasto moje usytuowane jest nad największą rzeką Polski – Wisłą, wśród pól i lasów. Kraina ta nazywa się Kujawy. Moje miasto zasłynęło klubem sportowym koszykówki “Nobiles”, zdobywając Puchar Polski. Poza tym miasto moje od wieków jest siedzibą Biskupa Diecezji Włocławskiej.
  1. What is the greatest thing about the place you call home?
Dom z moich marzeń

Zapukałam cichutko do drzwi białych jak jutrzenka, do białych od światłości i niewinności. Zapukałam w ciszy, nie słyszałam słowika i kos też milczał. Ptaki moje, obudźcie wszystkie drzwi i okna, otwórzcie na oścież. Ptaki moje, zaśpiewajcie nam, spragnionym śpiewu i muzyki.

Zapukałam cichutko w szybę okna by wpuścić słońce i powietrze świeże do Ciebie, obolałego tęsknotą. Orzeźwi Cię mój głos i słowa o pergaminowej miłości. Orzeźwi dzień podobny do zwierzeń.

Bo tam stoi dom z moich marzeń, drżący ciszą i melancholią, dom anielsko czysty z zielonymi okiennicami. Dom, gdzie chcę spocząć, wypić herbatę w porcelanowej filiżance, posłuchać starej muzyki, pogłaskać kota. Chcę usiąść przed nim na ławce, patrzeć w obłoki i na dom, pachnący malwami, pachnący chlebem. Taki dom, rodzinny, niewinny i nasz.

Zapukasz cichutko do drzwi, a ja otworzę szeroko i z radością przytulę Ciebie. Wejdź w me progi i zostań… Zostań by ożyły kwiaty obolałe tęsknotą, by trawa się zazieleniła soczyście, by wiatr osiadł na gałęziach drzew aksamitnych. Zostań!!!

Zamieszkamy w domu z moich marzeń, domu czterech pór roku, ukwieconego przebiśniegami i maciejką, ubarwionego lilakami i hortensją. Domu, gdzie jaskółki gniazda wiją i bocian na dachu śpi. Taki dom mi się marzy, pełen słońca, blasku i zdarzeń. A my usiądziemy sobie przy stole, vis a vis siebie, szczęśliwi z gwiazdami promiennymi w oczach. A potem wypijemy czarną kawę
z ekspresu w naszym domu z marzeń.

  1. What turns you on creatively?

Wszystko, co kojarzę z pięknem. A są to słowa, gesty. Jest to cisza, muzyka i śpiew ptaka. Są to kwiaty, drzewa, kolory. Są to drobne rzeczy, jak kwiatek polny i cień na drodze. Najbardziej jednak inspiruje mnie: On. Cały cudowny, czuły i zrównoważony. On – mój mężczyzna, którego mam ciągle mało. Uwielbiam jego spokój i zrównoważenie. Dba o mnie i o to, bym była szczęśliwa. Taka jestem. To Zbyszek. Dla niego piszę, tworzę i uśmiecham się.

  1. What is your favorite word, and can you use it in a poetic sentence?

Cyklameny

A cyklameny roztaczają zapachy wśród cyprysów i zielonych gór tego świata. Delikatnym westchnieniem mrużą oczy stłamszone przeciętnością. Czarują jak gwiazdy srebrzyste swym blaskiem w każdej złotej godzinie. Czarują by wyczarować ponadprzeciętność…
Cyklameny aurą niezliczonych kolorów ścielą drogę zakochanym.
Płatkami obsypane pola i łąki.
I od różu po czerwoności ubarwione serca tchnieniem, drżące na wietrze…marzą…Wesołe o zachodzie słońca, ulotne jak jasność z wieczora i z rana… marzą… wieczne marzycielki!
Cyklameny moje. Każda zagubiona dusza szuka piękna. Niepospolite, tętniące delikatnością, lśnią między kwiatami Lotosu, między namiętnością i pragnieniem. Czuję ich mowę o poranku i uśmiech, gdy rano budzę się przy Tobie… A na stoliku nocnym cudne one…
Dające trunek, co gubi zuchwałych, gorzko – słodki smak zachwytu. Napój bogów albo demonów. Zdecyduj sam, po który wyciągniesz swą dłoń…
Cyklameny pachnące Twoim ciałem, świeżym po kąpieli w rosie, sennym z wieczora. Roztaczają aurę nieśmiertelności, aurę światła lub cienia. Bogobojne i grzeszne. Kwiaty nadprzyrodzone… Boję się stracić ten zapach, więc trzymam go w dłoniach. Otwieram oczy by nacieszyć się widokiem piękna.
Cyklameny moje, strojne w skromności, skromne w dostatku.
W ogrodzie cyklameny wielobarwne niczym rajskie ptaki z królewskich ogrodów. Aksamitnymi płatkami wabią ziemskie istoty, i gwiazdy co przyświecają z wysoka. Przytul mnie, weź w dłonie kwiaty… należymy do Ciebie. Świecie kolorowych myśli i zdarzeń, zaprowadź nas tam gdzie kwitną cyklameny. Zaprowadź nas do domu z cyklamenami na nocnym stoliku…

  1. What is your pet peeve?
To wszystko to, z czym się nie zgadzam. To polityka (obecna mojego kraju) z którą też się nie zgadzam. Najbardziej jednak, proste i przyziemne rzeczy, które są tak oczywiste, a ludzie je łamią, depczą, nie szanują. Łatwo niszczyć, gorzej naprawiać. Mówię tu o szacunku do drugiego człowieka i o życzliwości. Obecnie panuje tendencja fałszowania prawdy. Bardzo boleję nad tym. Prawdy nie da się oszukać, a jednak są takie próby.
  1. What defines Mirosława Stojak?
Urodzona 28 stycznia 1960 roku w Elblągu. Od 13 roku życia zamieszkuje we Włocławku. Pierwszy wiersz napisała w wieku 10 lat, pt: “Przedwiośnie”.
Z wykształcenia jest ekonomistką i informatykiem, z zamiłowania – humanistką i literatką. Na co dzień urzędnik samorządowy.
W prasie lokalnej zadebiutowała w 2004 roku opowiadaniem pt: “Żywa historia”.
Interesuje się kulturą żydowską i jej poświęca wiele miejsca w swej twórczości artystyczno-literackiej.
W roku 2006 wydała pierwszy tomik poezji pt: “Klimaty”, w 2016 roku książkę: “Utkane Sercem Włocławskim Żydom”, w roku 2018 książkę: “Z szuflady wspomnień”, a w 2020 roku: “Aleja Magnolii”.
Jej teksty były publikowane w “Życiu Włocławka”, “Gazecie Kujawskiej”, “Nowościach”, “Gazecie Więziennej”, “Słowie Żydowskim”, “Kolekcjonerze”, w kwartalniku artystyczno-naukowym “Znaj” oraz polskojęzycznym tygodniku izraelskim “Nowiny Kurier”.
W kwietniu 2012 roku odznaczona Honorowym Medalem “Powstania w Getcie Warszawskim” w dowód uznania za kultywowanie prawdy historycznej o stosunkach polsko-żydowskich, zwłaszcza w okresie Holokaustu.
W Teatrze Żydowskim w Warszawie odbył się jej wieczór artystyczno-literacki pt: “Utkane ze wspomnień”.
Jest pomysłodawczynią i realizatorką cyklicznych spotkań w Miejskiej Bibliotece Publicznej we Włocławku poświęconych pamięci o Włocławskich Żydach. Odbyło się 9 takich wieczorów.
Mirosława Stojak została w roku 2016 wyróżniona Laurem Prezydenta Miasta Włocławka za osiągnięcia w dziedzinie literatury na polu krzewienia kultury żydowskiej i wskrzeszania pamięci o Włocławskich Żydach.
Kocha książki, wszystkie razem i osobno. Jej ulubionymi pisarzami są: Ignacy Kraszewski, Hanna Krall, Olga Tokarczuk, Joseph Roth, Wiesław Myśliwski. Ulubioną książką : “Mistrz i Małgorzata” Michaiła Bułhakowa. Osoby, które podziwia to Sabina Baral, Gołda Tencer, Olga Tokarczuk, trzy silne i mądre kobiety.
Lubi świeczniki, nocne lampki, wino Martini (nie w nadmiarze), zapach magnolii. W magnoliach jest zakochana od zawsze…
Latest posts by Mirosława Stojak (see all)
Series Navigation<< Spotlight On Writers – Suzanne Craig-WhytockSpotlight On Writers – Joshua Corwin >>
This publication is part 238 of 392 in the series Spotlight On Writers