Wołanie o Miłość Albo Sen, poetry by Konrad Stawiarski at Spillwords.com
Quaritsch Photography

Wołanie o Miłość Albo Sen

Wołanie o Miłość Albo Sen

written by: Konrad Stawiarski

 

Żegluje we śnie, jakbym kochał.
Na przypływ co mnie porwie w tan.
Mój Galeon ciała czeka na
Spotkanie z Tobą- miły czas.

Tak nawadniam Tobą swoją duszę.
Nie żebym cierpiał chorobliwie.
Czy znosił tylko niepewne katusze,
Bo więcej, więcej, więcej niż kiedykolwiek czuję.
Tobą nawadniam moją duszę.

Moja rzeczywistość nieco inna,
Staje się przyjacielem swoim.
Podróż do wnętrza twego serca,
Wypełnia mi myśl- czuję coś więcej.
Coś co dodaje mi sił.
Czuje coś więcej.
Tak. Więcej.

Tak nawadniam Tobą swoją duszę.
Nie żebym cierpiał chorobliwie.
Czy znosił tylko niepewne katusze,
Bo więcej, więcej, więcej niż kiedykolwiek czuję.
Tobą nawadniam moją duszę.

Halucynacje obce mi są.
Nie mam sił na mowę taką,
Żeby tylko mówić coś bez sensu.
Woda mojego ciała wpływa w umysłu dar.

Tak nawadniam Tobą swoją duszę.
Nie żebym cierpiał chorobliwie.
Czy znosił tylko niepewne katusze,
Bo więcej, więcej, więcej niż kiedykolwiek czuję.
Tobą nawadniam moją duszę.

Poznanie- choć przecież rozmawiać chcesz.
Jestem spokojny, tylko czasem,
Odpowiadam jakbym kochał cały świat.
Pielęgnuje swoje wewnętrzne dziecię.
Chyba wiem już. Na miłość zasługujemy obydwoje.

Tak nawadniam Tobą swoją duszę.
Nie żebym cierpiał chorobliwie.
Czy znosił tylko niepewne katusze,
Bo więcej, więcej, więcej niż kiedykolwiek czuję.
Tobą nawadniam moją duszę.

Stoję przed lustrem wielkiej komnaty,
Którą jesteś- bo wnętrze twoje,
Wypełnia prawda i szczerość,
Choć może czasem wątpisz w miłość.
Taka odległa wiorsta pól,
Służy mi za azyl i schronienie.
Wtedy mogę Ciebie czuć.
Jesteś pragnieniem- rosą co pozwala żyć.

Wejść w twoje serce pragnę.
Kosztować każdego dnia,
Słowa twoje kosztowne i drogie,
Ciepłe jak promień co gasi czas,
Który zamknąć i zapomnieć muszę.
By być obok ciebie. Wiedzę mieć.
Może przyjdziesz. Zrozumiesz mnie.
Piękna jak Mak pośród źdźbła traw.
Powracam tak do Ciebie.
Niby wolny ptak.
Różą bądź.
Różami winnych gron bądź.

Latest posts by Konrad Stawiarski (see all)